Leopold Tyrmand powrócił po wojnie do Polski - chyba głównie z miłości do Warszawy. I właśnie ta miłość, z którą bynajmniej się nie krył, stanowi osnowę tekstów, które pisał w latach 1947-1956 do "Stolicy", "Tygodnika Powszechnego" i "Przekroju". Tekstów, z których wiele pozostało jakże aktualnych.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni